Zarezerwowałam pokój w tym hotelu na romantyczny pobyt z mężem w Walentynki (14 lutego). Niestety, po przyjeździe (20.00 po południu)okazało się, że w naszym pokoju zimno,unosi się bardzo nieprzyjemny zapach. Wezwałam recepcjonistkę, która miała bardzo zaniedbany wygląd,sprawiała wrażenie, jakby coś poprawiała, ale zapach wcale nie zniknął.
Chciałabym zaznaczyć, że nie jestem Polką, jednak mieszkam w Polsce od ponad 25 lat i bardzo dobrze posługuję się językiem polskim. Mój mąż jest Polakiem. Mimo to, zamiast okazać profesjonalizm i pomóc nam w tej sytuacji, recepcjonistka ,zaczęła mnie krytykować za mój sposób mówienia. Jej uwagi były rasistowskie i niezwykle krzywdzące. Czułam się dyskryminowana tylko dlatego, że nie mówię „czystym” polskim.Poprosiliśmy o inny pokój, ale w drugim również panował okropny zapach, a dodatkowo było brudno. Ze strony pracownika hotelu nie było żadnych zamiarów załatwienia problemu.Z powodu braku wolnych miejsc w innych hotelach, musieliśmy w środku nocy wracać do domu, co całkowicie zrujnowało nasz romantyczny wieczór.Zdecydowanie -nie polecam tego hotelu. Nie tylko warunki pozostawiają wiele do życzenia, ale też personel pozwala sobie na rasistowskie i nieprofesjonalne zachowanie wobec gości. To był jeden z najgorszych pobytów, jakich kiedykolwiek doświadczyłam. Zdecydowanie nie polecam tego hotelu i z pewnością nie wrócę, ani nie polecę nikomu tego miejsca.

Przemiła obsługa, świetna góralska atmosfera, pyszne jedzonko, piękne widoki ❄️ święta w Willi Paula były cudownym przeżyciem, rodzinnie i ciepło ?? pokoje urządzone po góralsku, wygodne łóżka, piękne, ręcznie robione zasłony i firany, czyściutko ?? czuliśmy się jak w domu ✨? Pani Ewa i jej dzieci Aniołki ?
Rodzinka Bartosz ?

Przyjezdzamy do Willi Paula juz od 4 lat. Niesamowici, ciepli, zyczliwi ludzie. Uwielbiamy to miejsce. Rodzinny klimat, przyjemna atmosfera. Mozna sie poczuc jak w domu Idealny na wypad cala rodzina. Pani Ewa oraz jej dzieci Paulina i Robert sa niesamowitymi, usmiechnietymi i pogodonymi ludzmi Z calego serca polecam!!! Na miejscu sa jeszcze dwa piekne i chetne do zabawy kotki

5/5 z racji braku możliwości dodania więcej gwiazdek! Przepyszna kuchnia domowa gospodyni Pani Ewy!, super rodzinna atmosfera, idealne miejsce na wypad, dzieciaki tez znajdą zajecie ? widoki na Tatry i Beskidy a w dodatku idealnie ciemne miejsce do obserwacja nieba o każdej porze roku!

Spędziliśmy z rodzinka u pani Ewy i jej dzieci Święta Bożego Narodzenia. Atmosfera jak w domu, a jedzenie lepsze niż w restauracjach! Mnóstwo atrakcji, takich jak Mikołaj dla dzieciaków, kulig, grill, kapela góralska w trakcie kolacji wigilijnej. Wszędzie czyściutko. Jak dla mnie rewelacja. Wszystkim gorąco polecam! Na pewno wrócimy

Super lokalizacja, w miarę blisko wszędzie ok 20-30min. Świetne widoki, jedne z lepszych w okolicach Zakopanego. Willa położona na wzgórzu w otoczeniu pastwisk co nadaje sielankowy klimat. Jedząc śniadanie widzi się pasące się konie na tle Tatr.
Pokoje przytulne, może trochę małe. Śniadania dobre, choć jak dla mnie trochę za późno (8.30). Obsługa Pani Ewy i Pani Pauliny bardzo przyjazna i domowa. Luźne podejście do wszystkiego. Wszyscy z obsługi to miłośnicy zwierząt, co w naszym przypadku było bardzo na +.

Przytulne miejsce z niesamowitymi widokami Tatr oraz Babiej góry. Pokoje gościnne dojść kameralne, wyposażone w TV, czajnik, biurko, szafe, łazienkę z prysznicem. Na korytarzu są lodówki i mikrofalówka. Na terytorium Willy jest duża altanka z grylem, trampolina oraz liczne huśtawki. Willa ma spory parking. Istnieje możliwość zamówienia jedzenia. Pani Ewa jest bardzo miłą właścicielką.